Miał być stok narciarsko-snowboardowy zapewniający całoroczne atrakcje - ale na razie jest tylko góra marzeń. Marzeń które czekają na spełnienie. 22 hektary środulskiej górki dzierżawi od gminy Sosnowiec firma Dolomity Sportowa Dolina. Firma miała tutaj przygotować całoroczne centrum sportowe rekreacyjne - zabrakło jednak pieniędzy na jego budowę.
Sosnowiecka górka od ubiegłego roku zarządzana przez Dolomity Sportową Dolinę miała stanowić całoroczną atrakcję dla mieszkańców.
Skończyło się jednak na obietnicach. Obiecywane korty tenisowe, baseny, boiska, trasy narciarskie wyłożone igielitem to na razie plany, których realizacja jest wciąż odkładana.
Gmina Sosnowiec, która wydzierżawiła środulską górkę - efektami współpracy z firmą nie jest jednak rozczarowana.
Cierpliwości zaczyna jednak brakować mieszkańcom Sosnowca, którzy mają kilka pomysłów na to, co można by tutaj zrobić.
Na spełnienie tych marzeń - przyjdzie im jednak jeszcze trochę poczekać - choć inwestycje na sosnowieckim stoku są planowane - wiele z nich uzależnionych jest od pogody, a ta jak wiadomo, nie zawsze sprzyja.
źródło: Monika Herman, Radio Katowice