Wczoraj w sosnowieckim biurze parlamentarnym Platformy Obywatelskiej odbyła się konferencja prasowa poświęcona bieżącej sytuacji politycznej w mieście. Przedstawiciele PO podsumowali kampanię wyborczą i zarzucili prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu niespełnianie obietnic wobec Wyższej Szkoły Humanitas. -Lewica w Sosnowcu już nie ma takiego poparcia jak kiedyś. Wyniki I tury wyborów prezydenckich dobitnie to pokazały - mówił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Wczoraj w sosnowieckim biurze parlamentarnym Platformy Obywatelskiej odbyła się konferencja prasowa poświęcona bieżącej sytuacji politycznej w mieście. Przedstawiciele PO podsumowali kampanię wyborczą i zarzucili prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu niespełnianie obietnic wobec Wyższej Szkoły Humanitas. -Lewica w Sosnowcu już nie ma takiego poparcia jak kiedyś. Wyniki I tury wyborów prezydenckich dobitnie to pokazały - mówił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Zdaniem Chęcińskiego możemy mieć do czynienia z nowym układem sił politycznych w sosnowieckim samorządzie. -Rodzi się u nas nowa lewica, która nie ma nic wspólnego z obecną, sprawującą władzę. To daje w przyszłości szansę na potencjalne współdziałanie rożnych opcji politycznych. Poparcie Bronisława Komorowskiego przez posła Pisalskiego i eurodeputowanego Adama Gierka pokazało, że można mówić o nowoczesnej, postępowej lewicy, która działa niezależnie do obecnego rządzącego w Sosnowcu układu politycznego - stwierdził Chęciński. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej uznał, że Sosnowiec wreszcie zmienił kolor z czerwonego na błękitny. - I tura wyborów prezydenckich pokazała, że już nie można mówić o czerwonym Zagłębiu, bo Sosnowiec jest teraz błękitny. Kandydat PO otrzymał prawie 46 proc. poparcia w naszym mieście, pozostawiając daleko w tyle liderów Prawa i Sprawiedliwości i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. To najlepszy wynik wyborczy PO w naszym mieście i jednocześnie najgorszy dla SLD w wyborczej historii stolicy Zagłębia. To oznacza koniec mówienia o Sosnowcu jako o oazie postkomunistów - mówił Chęciński.
Łukasz Strączek z sosnowieckiej PO komentował postawę władz miasta w sprawie dofinansowania inwestycji sosnowieckiej Wyższej Szkoły Humanitas. Oskarżył prezydenta Sosnowca o niedotrzymywanie składanych obietnic. -Kazimierz Górski potrafi pięknie opowiadać o tym, co i dla kogo mógłby zrobić. Tyle tylko, że nic potem z tego nie wynika. Przez taką postawę gmina Sosnowiec staje się coraz mniej wiarygodna - podkreślał Strączek. Jego wypowiedź dotyczyła kwestii dotacji na rozbudowę gmachu Wyższej Szkoły Humanitas, którą obiecał uczelni prezydent Sosnowca. W ostatnich dniach, mimo wcześniejszych deklaracji, miasto zaczęło wycofywać się z planów wobec WSH.
- Kazimierz Górski obiecał Wyższej Szkole Humanitas pomoc. Powiedział, że gmina będzie partycypować w montażu finansowym, mającym na celu stworzenie w naszym mieście dużego ośrodka akademickiego. Uczelnia zadeklarowała swój wkład finansowy w budowę nowoczesnego gmachu przy ul. Kilińskiego, prezydent obiecał dotację celową od gminy, a trzecim źródłem finansowania miały być przyznane WSH środki unijne w kwocie 8 mln zł - informował Strączek.
Do końca czerwca WSH miała podpisać umowę z zarządem województwa dotyczącą dofinansowania unijnego. -Ale sprawa została odwleczona w czasie przez kompletny brak działań sosnowieckiego magistratu. Jedyna sosnowiecka uczelnia wciąż czeka na dopięcie tych formalności - mówił Łukasz Strączek. -Prezydent obiecuje różne rzeczy różnym środowiskom, a później nic z tego nie wynika. Kazimierz Górski po raz kolejny pokazał, jak mu zależy na rozwoju jedynej sosnowieckiej uczelni. Dziś mamy 7 lipca, a sprawa - z powodu braku decyzji władz miasta - stoi w miejscu. Pieniądze unijne mogą przepaść. Jeśli tak się stanie, będzie to wina Kazimierza Górskiego.
Członek zarządu miejskich struktur PO w Sosnowcu był zdziwiony gorliwością władz w niesieniu pomocy działającym w mieście filiom śląskich uczelni, przy jednoczesnym pomijaniu szkół zagłębiowskich. -Dziwi mnie opieszałość Górskiego w sprawie WSH. Ta sprawa już dawno powinna zostać załatwiana. Jeśli chodzi o obietnice, prezydent jest fantastycznym mówcą. Gdy przychodzi do działania, mamy fiasko - komentował Strączek.
Przemysław Ruta, www.e-sosnowiec.pl